Czy jesteś profesjonalistą?

Niektóre treści i reklamy zawarte na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów związanych ze stomatologią

Przechodząc do witryny www.stomatologianews.pl zaznaczając - Tak, JESTEM PROFESJONALISTĄ oświadczam, że jestem świadoma/świadomy, iż niektóre z komunikatów reklamowych i treści na stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów, oraz jestem osobą posiadającą wykształcenie medyczne, stomatologiczne lub jestem przedsiębiorcą zainteresowanym ofertą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Nie jestem profesionalistą

Kłopotliwy ząb mądrości – kiedy dentysta nie może nam pomóc

Zdarza się, że podczas wakacji lub wypoczynku w czasie długiego weekendu zaczyna boleć nas ząb. Często okazuje się, że jest to wyrzynająca się ósemka. Będąc poza domem nie mamy możliwości wizyty u swojego stomatologa, a umówienie natychmiastowej konsultacji u kogoś najbliżej naszego miejsca pobytu też nie zawsze jest łatwe. Jak zatem można sobie doraźnie pomóc w takiej sytuacji?

Prawidłowo wyrzynający się ząb mądrości nie powinien boleć oraz powodować dyskomfortu. Często jednak wywołuje ból głowy czy ucha, szczękościsk, opuchliznę i problemy z gryzieniem pokarmu. Przyczyną takich objawów może być utrudnione wyrzynanie spowodowane zbyt małym miejscem w łuku zębowym oraz grubą, zbitą tkanką kostną nad wyrzynającym się zębem. Jak więc pomóc sobie doraźnie, kiedy ból jest nieustępliwy, a my nie mamy możliwości wizyty u stomatologa?

Problematyczne zęby

Zęby ósme wyrastają najpóźniej ze wszystkich zębów, tj. między 17 a 24 rokiem życia. Dla porównania zęby siódme pojawiają się między 12 a 13 rokiem życia. Bardzo często zęby mądrości nie mają gdzie się pomieścić w łuku zębowym, dlatego ich wyrzynanie związane jest z problemami, które często kończą się zabiegiem chirurgicznym. Problem utrudnionego wyrzynania zwiększa lokalizacja, gdyż do umiejscowionych na końcu żuchwy i szczeki zębów mamy słaby dostęp, co utrudnia ich dokładne czyszczenie, a zatrzymujące się tam resztki pokarmów powodują próchnicę i podtrzymują stan zapalny wywoływany procesem wydłużonego wyrzynania.

Ziołowe płukanki

Podstawą leczenia stanu zapalnego w okolicy wyrzynającego się zęba jest niedopuszczenie do zalegania resztek pokarmowych w kieszonkach dziąsła, regularne czyszczenie okolicy oraz dokładne płukanie kieszonek. Do płukania można używać naparów ziołowych, które dodatkowo mogą wywierać działanie lecznicze. Niektóre zioła, takie jak mięta pieprzowa czy szałwia, mają właściwości przeciwzapalne. Przydadzą się więc w przypadku bolącego zęba, a także aft, zapalenia dziąseł czy paradontozy. Jamę ustną należy płukać naparem wykonanym z łyżeczki ziół. W podobny sposób działają również np. goździki i cebula. Goździkom przypisuje się działanie przeciwbólowe i znieczulające. Olejkiem goździkowym lub rozgniecionymi goździkami smarujemy bolący ząb lub dziąsła. Cebula natomiast ma działanie antyseptyczne i przeciwbakteryjne, co pozwala zabić niektóre drobnoustroje, powodujące infekcje. Żucie przez kilka minut plasterka cebuli lub przyłożenie go na bolące miejsce przyniesie ulgę. Stosowanie naturalnych płukanek czy okładów powinno powtarzać się 1-2 razy dziennie.

Pomoc z apteki

Są jednak sytuacje, kiedy domowe sposoby na ból zęba nie działają. Warto wtedy sięgnąć po żele dostępne bez recepty w aptece, które skutecznie przyniosą ulgę w dolegliwościach dziąseł. Dobrze jest zwrócić uwagę, czy proponowany nam preparat działał przeciwzapalnie i przeciwbólowo, a także odkażająco  Stosowanie takiego żelu pozwoli zmniejszyć bolesne objawy i pieczenie oraz wytrwać do wizyty u stomatologa.

Ból jest objawem, który pomaga nam zidentyfikować niewłaściwe stany w naszym organizmie. Pamiętajmy jednak, że nie musimy się na niego godzić. Akcja „Nie musi Ci to przeszkadzać” uświadamia, że nawet niewielki dyskomfort może skutecznie utrudnić nam codzienne funkcjonowanie. Nie trzeba więc „żyć” z bólem, tylko w kilka minut spróbować się z nim rozprawić.

 

 

Źródło:

www.38PR.pl