Czy jesteś profesjonalistą?

Niektóre treści i reklamy zawarte na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów związanych ze stomatologią

Przechodząc do witryny www.stomatologianews.pl zaznaczając - Tak, JESTEM PROFESJONALISTĄ oświadczam, że jestem świadoma/świadomy, iż niektóre z komunikatów reklamowych i treści na stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów, oraz jestem osobą posiadającą wykształcenie medyczne, stomatologiczne lub jestem przedsiębiorcą zainteresowanym ofertą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Nie jestem profesionalistą

Andy Warhol w EXPO Kraków!

Mało kto wie, że Andy Warhol ma polskie korzenie: jego babka była Polką. Sam Warhol pochodzi ze Słowacji – jego przodkowie mieszkali w Mikowej Wsi – i zanim osiągnął sukces, nazywał się Andrzej Varchola. Co ciekawe, gdy przebywał w Stanach, jego rodzina myślała, że został malarzem… pokojowym. Dzisiaj nikt nie wyobraża sobie świata sztuki bez twórcy pop-artu. Wartość jego dzieł wzrasta szybciej niż obrazów Pabla Picassa. Od 19 do 21 marca w EXPO Kraków podczas Międzynarodowych Targów Stomatologicznych KRAKDENT® będzie można obejrzeć jego „Św. Apolonię” – patronkę stomatologów.

St. Apollonia - yellow_small St. Apollonia - red_small

Nazywają ją świętą od bólu zębów. Cieszyła się wielkim kultem w wierzeniach ludowych. Dziś jest nie tylko patronką stomatologów na całym świecie, ale także wydziałów dentystycznych uniwersytetów medycznych, szkół, czasopism czy stowarzyszeń. Święta Apolonia żyła w III wieku naszej ery w Aleksandrii. Za swą wiarę poddana była brutalnym torturom, podczas których usunięto jej wszystkie zęby. Jej postać była inspiracją dla literatów, rzeźbiarzy i malarzy. Na płótnie ukazywali ją m.in. Piera della Francesca, Bernardino Luini, Guido Reni, Francisco de Zurbarán oraz Andy Warhol.

I to właśnie certyfikowany print o rozmiarze 85 x 67 cm obrazu twórcy pop-artu będzie można oglądać w trakcie 23. edycji Międzynarodowych Targów Stomatologicznych KRAKDENT® . Św. Apolonia występuje na różnych tłach. Do Krakowa przyjadą dzieła, na których wizerunek świętej występuje na żółtym i czerwonym podlewie. Podczas międzynarodowych aukcji wartość dzieła osiągała nawet 80 tys. euro.

KRAKDENT