Czasem drobne przeoczenie czy niestaranność w wykonywaniu czynności diagnostycznej lub terapeutycznej, wychwycone przez stomatologa na kolejnej wizycie i od razu skorygowane, nie niosą trwałych, negatywnych i nieodwracalnych efektów dla uzębienia pacjenta. Być może niejednemu i nie raz przytrafiła się taka sytuacja. Wszystko kończy się oczywiście szczęśliwie, jeśli pacjent kontynuuje leczenie w tym samym gabinecie. Niestety, jeśli powodowany bólem lub innymi okolicznościami trafi do konkurencji, historia może wymknąć się spod kontroli… Coraz częściej bowiem trafiają się stomatolodzy, którzy nie rozumieją pojęcia „zdrowa konkurencja”.
Prawo
Z pamiętnika biegłego – część XIV
Z pamiętnika biegłego – część XIII
Tekst nie jest dziełem fikcji, a podobieństwo do prawdziwych postaci nie powstało w wyniku zbiegu okoliczności. Zostało przez autorkę zamierzone. Bohaterowie są prawdziwymi osobami, a ich historie miały miejsce i wykreowało je samo życie. Nasze leczenie czasem wymaga korekty. Bywa, że poprawki są nieuniknione, a wręcz stanowią integralną część całej procedury terapeutycznej. Jednak naszym obowiązkiem jest zidentyfikować, kiedy leczenie nie powiodło się, a kolejne wizyty pacjenta już tego nie zmienią.
Z pamiętnika biegłego – część XII
Tekst nie jest dziełem fikcji, a podobieństwo do prawdziwych postaci nie powstało w wyniku zbiegu okoliczności. Zostało przez autorkę zamierzone. Bohaterowie są prawdziwymi osobami, a ich historie miały miejsce i wykreowało je samo życie.
Czy w gabinecie stomatologicznym stać nas dzisiaj na innowacyjność? Jak pogodzić ryzyko ofiary w osobie pacjenta, złożonej na okoliczność wdrożenia nowej technologii, i konsekwencji prawnych dla stomatologa w przypadku niepowodzenia terapii?
Poniższa historia miała miejsce kilkanaście lat temu…
Z pamiętnika biegłego – część XI
Tekst nie jest dziełem fikcji, a podobieństwo do prawdziwych postaci nie powstało w wyniku zbiegu okoliczności. Zostało przez autorkę zamierzone. Bohaterowie są prawdziwymi osobami, a ich historie miały miejsce i wykreowało je samo życie.
Z pamiętnika biegłego – część X
Tekst nie jest dziełem fikcji, a podobieństwo do prawdziwych postaci nie powstało w wyniku zbiegu okoliczności. Zostało przez autorkę zamierzone. Bohaterowie są prawdziwymi osobami, a ich historie miały miejsce i wykreowało je samo życie.
Z pamiętnika biegłego – część IX
Tekst nie jest dziełem fikcji, a podobieństwo do prawdziwych postaci nie powstało w wyniku zbiegu okoliczności. Zostało przez autorkę zamierzone. Bohaterowie są prawdziwymi osobami, a ich historie miały miejsce i wykreowało je samo życie. Czy, mając narzucone obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, robi na nas wrażenie fakt toczącego się postępowania sądowego, w którym stomatolog jest stroną pozwaną? Jaki jest nasz stosunek prawny i merytoryczny […]
Z pamiętnika biegłego – część VIII
Tekst nie jest dziełem fikcji, a podobieństwo do prawdziwych postaci nie powstało w wyniku zbiegu okoliczności. Zostało przez autorkę zamierzone. Bohaterowie są prawdziwymi osobami, a ich historie miały miejsce i wykreowało je samo życie. Nawet ząb mleczny może stać się powodem bólu głowy stomatologa siedzącego w roli pozwanego w sądzie. Historia, która do tego doprowadziła, jest tym bardziej przykra, że znaczący w niej udział […]
Z pamiętnika biegłego – część VII
Tekst nie jest dziełem fikcji, a podobieństwo do prawdziwych postaci nie powstało w wyniku zbiegu okoliczności. Zostało przez autorkę zamierzone. Bohaterowie są prawdziwymi osobami, a ich historie miały miejsce i wykreowało je samo życie. Jak często powierzchowna wiedza medyczna, zdobyta w internecie tak przez pacjenta, jak i adwokata, potrafi przysporzyć kłopotów, dowiedzieli się ci stomatolodzy, którzy trafili do sądu z powodu pojawienia się książkowych […]