Media społecznościowe w marketingu usług medycznych

Wszelkiego rodzaju serwisy do społecznej interakcji, umożliwiające użytkownikom tworzenie i wymianę treści, na dobre przeorganizowały sposób, w jaki korzystamy z Internetu. Facebook, LinkedIn, Twitter, Google+ czy YouTube są czymś więcej niż tylko najczęściej odwiedzanymi stronami w sieci; każda z nich jest dla setek milionów ludzi najważniejszym pośrednikiem w kontaktach ze światem. Podobną rangę zyskały blogi – wyspecjalizowane, autorskie magazyny na rozmaite tematy skutecznie rywalizują z elektronicznymi wydaniami gazet.

Media społecznościowe powinny być dla marketingu usług medycznych narzędziem szczególnie atrakcyjnym, i to z trzech co najmniej powodów.

Po pierwsze: ze względu na zasięg i potencjał marketingowy. Według badań przeprowadzonych w Polsce w 2013 roku, z serwisów społecznościowych korzystało 89,5% internautów, z Facebooka – aż 71%. Popularność tych stron przekłada się na wyniki biznesowe – wg badań amerykańskich 52% firm pozyskało klientów za pośrednictwem Facebooka, a 43% poprzez serwis LinkedIn. Okazało się również, że firmy, które prowadzą blogi, pozyskują aż o 67% więcej klientów niż te, które tego nie robią. A jeśli skupimy się na danych dotyczących medycyny, okaże się, że 41% ankietowanych użytkowników sieci wybiera lekarza, kierując się informacjami uzyskanymi właśnie z serwisów społecznościowych, zaś aż 80% badanych poszukuje specjalistycznych porad medycznych w Internecie.

Wojtek Wódz Cave Communications

Cały artykuł na: medsukces.pl