Czy jesteś profesjonalistą?

Niektóre treści i reklamy zawarte na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów związanych ze stomatologią

Przechodząc do witryny www.stomatologianews.pl zaznaczając - Tak, JESTEM PROFESJONALISTĄ oświadczam, że jestem świadoma/świadomy, iż niektóre z komunikatów reklamowych i treści na stronie przeznaczone są wyłącznie dla profesjonalistów, oraz jestem osobą posiadającą wykształcenie medyczne, stomatologiczne lub jestem przedsiębiorcą zainteresowanym ofertą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.

Nie jestem profesionalistą

Spotkanie VIP w Fabryce Trzciny

Rozmowa z Małgorzatą Nowak-Niedźwiedzką, wiceprezes firmy Poldent, producentem, dystrybutorem i organizatorem kursów oraz szkoleń dla lekarzy.

 

IMG_8860W tym roku przypada 25. rocznica powstania firmy Poldent. Co miało decydujący wpływ na powstanie i obecny kształt firmy?

Formalnie 25. rocznica wypada 
w 2015 roku, w roku 1989 podpisaliśmy z naszym szwedzkim partnerem wstępne porozumienie w sprawie utworzenia firmy Poldent. Trochę to trwało, zanim formalnościom stało się zadość.

25 lat temu szukaliśmy dobrego projektu produkcyjnego (produkujemy instrumenty do leczenia kanałowego), w Polsce zmieniał się system polityczny i ekonomiczny, więc była to szansa na otwarcie własnej firmy. Znaleźliśmy partnera w Szwecji, który zaproponował przeniesienie swojej produkcji do Polski i tak się zaczęło.

Firma zatrudniała wtedy 8 osób, zakład produkcyjny miał 100 m2, nie było biura, bo cała produkcja szła na eksport, do Szwecji. Obecnie zatrudniamy 50 osób, zakład produkcyjny ma 1800 m2 (i czasami brakuje w nim miejsca), biuro ma ponad 400 m2, sprzedajemy nasze instrumenty do ponad 50 krajów świata.

Poldent, ze strony polskiej, to firma rodzinna. Myślę, że decydujące znacznie na początku miało zaangażowanie w jej działalność całej rodziny, ale także to, że udało się nam wypracować taki model funkcjonowania, w którym bardzo ważnym elementem jest praca i zaangażowanie pracowników Poldentu.

 

Zajmują się Państwo głównie endodoncją, ale nie zamykają się Państwo również na inne dziedziny…

Przez pierwsze 10 lat działalności była to tylko endodoncja – nasze instrumenty oraz importowane materiały endodontyczne, które rozszerzały nasza ofertę np. na rynku polskim. Potem zaczęliśmy współpracę z firmami zachodnimi, oferując ich produkty na rynku polskim, parę lat później dodaliśmy kursy i szkolenia medyczne.

 

Państwa działalność obejmuje również szeroki wachlarz szkoleń i kursów dla lekarzy stomatologów.

Tak, to bardzo ważny element oferty firmy. Nasze kursy i szkolenia przekazują najnowszą wiedzę stomatologiczną, która jest poparta warsztatami praktycznymi. Lekarze bardzo cenią możliwość praktycznej pracy z nowymi produktami czy technikami.

 

Tradycją stało się także organizowanie corocznych spotkań dla VIP-ów. 
14 grudnia 2013 r. w Fabryce Trzciny odbyło się kolejne szkolenie z tego cyklu. Czym różniło się ono od poprzednich edycji?

Tym razem było to spotkanie przygotowane specjalnie dla naszych wykładowców. Szkolenie na temat technik prowadzenia prezentacji – bardzo ważna umiejętność dla wszystkich wykładowców – przedstawiła wysokiej klasy profesjonalistka Dorota Warakomska. Jej rady pozwolą udoskonalić nasze szkolenia, uczynić je ciekawszymi i bardziej zrozumiałymi dla uczestników.

 

IMG_8913

Jakie nowości przygotowują Państwo na rok 2014?

W tym roku nie będzie zbyt wielu nowości, pojawiają się one przeważnie w latach, w których jest wystawa IDS w Kolonii (najbliższa 2015 r.). Pracujemy nad prostszym systemem instrumentów rotacyjnych, sądzę także, że pod koniec roku będziemy mieli w ofercie instrumenty endodontyczne pakowane sterylnie – jest to coraz bardziej widoczna tendencja na rynkach europejskich.

 

Rozmawiała Anna Bętkowska-Bielach