Dodano: 29.08.2020, Kategorie: Porady i ciekawostki, Stomatologia
Znieczulenie u dentysty – leczenie bez bólu
Czy wizyta u dentysty może odbyć się bez bólu? Rodzaje znieczuleń stomatologicznych: tradycyjne, komputerowe, gaz rozweselający – które z nich działa najlepiej?… Co warto wiedzieć o znieczuleniach i które najskuteczniej uśmierzą ból i pokonają strach? Zapraszamy do lektury.
Zdjęcie ilustracyjne / Adobe Stock
Wizyty u stomatologa Polacy boją się najbardziej spośród wszystkich wizyt u lekarza. Dotyczy to w większym stopniu mężczyzn niż kobiet. Lęk przed bólem w gabinecie dentystycznym jest dla nich równie odstręczający jak wstyd przed wizytą u wenerologa lub proktologa. I mimo, że czasy gdy leczenie lub wyrywanie zęba było bolesne dawno w stomatologii minęły, dentofobia nadal ma się dobrze.
Znieczulenie stomatologiczne – rodzaje
Najpopularniejszym i coraz bardziej precyzyjnym rodzajem znieczulenia stomatologicznego jest znieczulenie miejscowe. Zależnie od rodzaju i miejsca aplikacji wyróżniamy:
- znieczulenie powierzchniowe – nałożenie na śluzówki jamy ustnej żelu lub aerozolu znieczulającego – stosowane jest jako przygotowanie do nakłucia igłą ze znieczuleniem właściwym, przy usuwaniu niektórych zębów mlecznych lub przed usuwaniem kamienia. Działanie tego znieczulenia polega na porażeniu drobnych zakończeń nerwowych.
- znieczulenie nasiękowe – płytkie pojedyncze lub kilkukrotne nakłucie igłą okolicy zabiegowej, dzięki któremu środek znieczulający trafia do okostnej i znieczula nerwy kostne. Stosowane jest podczas leczenia i usuwania zębów górnych oraz dolnych siekaczy.
- znieczulenie przewodowe – najsilniejszy rodzaj znieczulenia stomatologicznego. Za pomocą igły stomatolog wprowadza substancję znieczulającą w okolicę pnia nerwu odpowiedzialnego za czucie większego obszaru ciała. Daje ono charakterystyczne odczucie odrętwienia lub całkowitej utraty czucia policzka, brody, języka i warg. Używane do znieczulania podczas leczenia i usuwania dolnych zębów trzonowych.
Jeżeli znieczulenie nie jest wystarczająco skuteczne lub gdy trafiamy do stomatologa z silnym stanem zapalnym, lekarz może zdecydować się na zastosowanie znieczulenia śródwięzadłowego, domiazgowego lub śródkostnego.
Wszystkie wymienione typy znieczuleń potrafią skutecznie uśmierzyć nawet największy ból. Jedynym co odczuwamy podczas leczenia lub ekstrakcji po prawidłowo wprowadzonym znieczuleniu, to kolejne etapy ingerencji dentysty, co umożliwia nam współpracę z nim podczas zabiegu, bez jakiegokolwiek dyskomfortu.
Znieczulenie znosi ból, ale nie lęk – sposoby na dentofobię
Jeżeli poziom lęku przed zabiegiem, wkłuciem igłą, narzędziami stomatologicznymi jest naprawdę wysoki, może dojść do sytuacji, że mimo podanego znieczulenia, nie będzie ono wyczuwalne przez pacjenta. Stres jest w stanie „zablokować” skutecznie nasze receptory czucia. Ilość podanego znieczulenia odczujemy dopiero po wyjściu z gabinetu dentystycznego. Czy można i z tym sobie poradzić?
Sedacja – termin ten oznacza uspokojenie. W zabiegach dentystycznych stosuje się sedację wziewną. Jest nią podanie pacjentowi gazu rozweselającego – nadtlenku azotu. Eliminuje on odczucia lękowe, rozluźnia i uspokaja. Co ważne, umożliwia kontakt z lekarzem i efektywne przeprowadzenie zabiegu. Jest skuteczną metodą pozbycia się lęku przed znieczuleniem, dentystą, zabiegami dentystycznymi. Nie ma skutków ubocznych, podtlenek azotu uwalniany jest z organizmu wraz z wydychaniem. Dlatego polecany jest zarówno dla dzieci i dorosłych.
Ogólne znieczulenie u dentysty – kiedy narkoza jest konieczna?
Uczucie panicznego lęku przed zabiegami stomatologicznymi może doprowadzić do sytuacji groźnej dla całego organizmu. Unikanie regularnych wizyt i leczenia zębów u dentysty może być przyczyną chorób twarzoczaszki, m.in. przewlekłych zapaleń zatok, zapalenia mięśnia sercowego, nerek, a nawet sepsy. W skrajnych przypadkach zarówno lękowych, jak i zaniedbań stanu zębów (a jedno z drugim idzie w parze) można zdecydować się na leczenie w znieczuleniu ogólnym.
Zaletą tej metody jest możliwość wyleczenia kilku zębów jednocześnie. Zabieg wówczas trwa kilka godzin i bierze w nim udział nawet kilku stomatologów. Jest to leczenie równoznaczne z leczeniem operacyjnym. Znieczulenie podawane jest przez anestezjologa, który czuwa nad stanem pacjenta przez cały czas trwania zabiegu.
Znieczulenie ogólne w leczeniu dentystycznym jest wskazane osobom z bardzo zaniedbanym uzębieniem, bardzo wysokim, paraliżującym poziomem lęku, osobom niepełnosprawnym psychicznie, gdy nie ma innej możliwości przeprowadzenia zabiegu.
Znieczulenie komputerowe – nowa jakość znieczulania zęba
Coraz większą popularnością wśród pacjentów cieszy się komputerowe znieczulanie zębów. Jest to stosunkowo nowa metoda, dzięki której wkłucie w celu podania znieczulenia jest bezbolesne, a samo znieczulenie dawkowane jest stopniowo. Takie rozwiązanie niweluje ból podczas tradycyjnej iniekcji, uczucie rozpierania tkanek, odczucie odrętwienia i paraliżu części twarzy. Aplikacja substancji znieczulającej odbywa się w ciągu całego zabiegu, a jej dawkowanie kontroluje komputer.
O czym warto pamiętać przed i po zabiegu stomatologicznym ze znieczuleniem?
Przede wszystkim znieczulenie nie jest zabiegiem obojętnym dla organizmu. Dlatego anestezjologia zmierza do osiągania maksymalnych efektów przy jak najmniejszej ingerencji chemicznej w organizm pacjenta.
Zanim zdecydujemy się na znieczulenie należy poinformować lekarza o stanie zdrowia, przebytych chorobach i dolegliwościach przewlekłych, a przede wszystkim o alergiach na leki. Jednym z najpoważniejszych powikłań podczas znieczulania jest wstrząs anafilaktyczny wywołany reakcją alergiczną na podaną substancję znieczulającą.
Po dobrze zaordynowanym znieczuleniu u dentysty, powikłania są bardzo rzadkie. Po iniekcji może wystąpić obrzęk i ból w miejscu wkłucia, bardzo rzadko niewielki krwiak lub stan zapalny.
Wskazaniem do ponownej wizyty u stomatologa jest również podejrzenia uszkodzenia nerwu. Zdarza się rzadko, zwykle z przyczyn osobniczych zmian anatomicznych. Objawem wskazującym na uszkodzenie nerwu jest, mimo upływu czas od zabiegu, niemijające utrzymywanie się znieczulenia.
Jednak najważniejsza jest profilaktyka. Gdy trafiamy na fotel dentystyczny z silnym stanem zapalnym, bardzo zaawansowaną próchnicą, wymagającą interwencji chirurgicznej, nawet najlepsze znieczulenie działa krócej i wymagane jest podanie bardzo silnych dawek znieczulających. Kwaśny odczyn miejsc zapalnych osłabia działanie znieczulenia i utrudnia przeprowadzenie zabiegu w bezbolesnych warunkach.